
Zygmunt August w welonie rozpaczy po śmierci Barbary Radziwiłówny. Warszawa smutna razem z królem. Wtem, jak opowiada stary bajarz warszawski – kot Józef, za pomocą ziół i dobrych myśli Zielarki, król dostrzega inną Barbarę. Giżankę. Smutek i żal powoli okrywa Read More …